poniedziałek, 3 lutego 2014

Kanada Park (Ayalon).

Nie wiem dlaczego, ale bardzo często parki w Izraelu mają nazwy innych państw. Przy naszym Emmaus jest jeden z nich, nazywany Kanada Park. Akurat w tym wypadku ludność Kanady była fundatorem parku, więc nadanie mu takiej nazwy jest zrozumiałe. Teren jest o tyle szczególny, że trwały tu walki wojny  Sześciodniowej z 1967 roku.
Nigdy nie mieliśmy do niego większego szacunku i poważania a wszystkie westchnienia kierowane w jego stronę przez innych ludzi braliśmy w dużym przymrużeniem oka. Wydawał nam się niezbyt interesujący i do tego brudny (tak, wiem, może do tej czystości przykładamy zbyt dużą wagę, ale jednak jest to coś, co się szybko rzuca oczy). Teraz wiemy, że ten ostatni zarzut wynikał z tego, że do parku zawsze wybieraliśmy się w niedzielę, kiedy dopiero pojawiały się ekipy sprzątające bałagan po szabacie.
Ostatnio spędziliśmy w nim dobre trzy godziny, ciesząc się słońcem i przyrodą Izraela. Z jednego wzniesienia widać było już pasmo Gór Judzkich, a krajobraz przechodził z zalesionego w półpustynny. Co krok odnaleźć można ruiny dawnych budowli, warowni, są też miejsca pamięci. Więcej w krótkiej notce na wikipedii (obrazek z ruinami bazyliki to nasze Emmaus;).



























2 komentarze: