sobota, 29 października 2011

Muezin z Betlejem

Nagranie może jest trochę przydługie, ale nie mamy niestety tutaj tyle czasu, by go ładnie przygotować do odsłuchania. Kiedy byliśmy w Betlejem, nawoływanie muezina do modlitwy, zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Idzie się ulicą, życie się toczy aż tu nagle...W pierwszej chwili mrozi krew w żyłach...przynajmniej mnie zmroziło:)




2 komentarze: